Słońce, wiatr, energia wodna: Jak znaleźć prawdziwe taryfy za zieloną energię elektryczną

Jeśli Twój dostawca energii elektrycznej oferuje zielone taryfy za energię, nie oznacza to, że uczestniczy on również w rozwoju energii odnawialnej.
(Zdjęcie: Patrick Pleul/dpa)
Zmiana dostawcy energii elektrycznej jest teraz możliwa w ciągu 24 godzin. Czy jesteś w końcu gotowy, aby przejść na zieloną energię elektryczną? Jeśli chcesz to zrobić, lepiej przyjrzyj się temu bliżej. Ponieważ nie każda zielona taryfa jest faktycznie zielona.
Każdy, kto szuka taryf za zieloną energię elektryczną, powinien przyjrzeć się bliżej. Nie wszyscy dostawcy energii oferują prawdziwe taryfy za zieloną energię elektryczną. Podczas gdy termin „zielona energia elektryczna” odnosi się ogólnie do energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, takich jak elektrownie wiatrowe, słoneczne lub wodne, problem polega na tym, że nie ma prawnie wiążącej definicji, która chroniłaby termin „zielona energia elektryczna”, zgodnie z Dolnosaksońskim Centrum Porad Konsumenckich.
Podczas gdy niektórzy dostawcy sami inwestują w restrukturyzację dostaw energii, inni chcą przede wszystkim spieniężyć swój zielony wizerunek, pisze Niemiecki Związek Ochrony Przyrody i Różnorodności Biologicznej (NABU). Czego więc należy szukać, szukając prawdziwych taryf za zieloną energię elektryczną? Jeśli dostawcy energii elektrycznej chcą oferować zieloną energię elektryczną, nie muszą jej sami wytwarzać. Wystarczy, że uzyskają tak zwane gwarancje pochodzenia dla ilości energii elektrycznej, którą chcą sprzedać. Nie zwiększa to jednak ilości zielonej energii elektrycznej na rynku, a jedynie liczbę dostawców.
Istnieją jednak jasne kryteria, na podstawie których konsumenci mogą identyfikować prawdziwie zielone taryfy za energię elektryczną, tzn. takie, w przypadku których przynajmniej część kosztów energii elektrycznej jest korzystna dla transformacji energetycznej, zgodnie z informacjami Dolnosaksońskiego Centrum Porad Konsumenckich.
W związku z tym dostawca powinien:
- Dostarczanie zielonej energii elektrycznej w 100% ze źródeł odnawialnych
- promować zrównoważoną ekspansję odnawialnych źródeł energii w Niemczech
- pozostać niezależnym od konwencjonalnych producentów energii elektrycznej
Ci, którzy nie są pewni lub nie chcą zawracać sobie głowy czytaniem szczegółów, mogą poszukać etykiet i pieczęci, radzą rzecznicy praw konsumentów. Zasadniczo takie etykiety zielonej energii elektrycznej mogą dotyczyć poszczególnych taryf lub dostawców. Na przykład pieczęć zatwierdzenia „Green Electricity” i etykieta zielonej energii elektrycznej „ok-Power” oferują gwarantowany minimalny poziom korzyści dla transformacji energetycznej. Według rzeczników praw konsumentów obie etykiety gwarantują również, że dostawcy zielonej energii elektrycznej nie są zaangażowani w elektrownie jądrowe, nowe elektrownie węglowe lub opalane węglem brunatnym.
Zmiana często jest również opłacalna finansowoNawet jeśli konsumenci podpiszą umowę z prawdziwym dostawcą zielonej energii elektrycznej, nie mogą wpłynąć na miks energetyczny w sieci, jeśli chodzi o ilość zielonej energii elektrycznej wychodzącej z ich domu. Dostarczana energia elektryczna zazwyczaj pochodzi z pobliskiego generatora prądu – niezależnie od tego, czy jest generowana w sposób zrównoważony, czy nie.
Niemniej jednak każdy, kto poszukuje dostawców, którym zależy na wspieraniu rozwoju odnawialnych źródeł energii, może poprzeć transformację energetyczną.
Poszukiwanie prawdziwej taryfy za zieloną energię elektryczną może być również opłacalne finansowo. Zielona energia elektryczna jest często tańsza niż energia elektryczna z lokalnego zakładu energetycznego, według non-profitowej firmy konsultingowej „Co2-Online”. Według raportu czteroosobowe gospodarstwo domowe w domu jednorodzinnym mogłoby zaoszczędzić około 50–350 euro rocznie dzięki prawdziwej zielonej energii elektrycznej – przy średnim zużyciu energii elektrycznej wynoszącym 3800 kilowatogodzin (kWh).
Źródło: ntv.de, awi/dpa
ntv