Francja: W sezonie 2024–2025 zginęło 11 myśliwych, co oznacza, że liczba wypadków na polowaniach znów rośnie.

Po rekordowo niskiej liczbie 78 wypadków w sezonie 2022-2023, w zeszłym sezonie odnotowano ich 100.
Po osiągnięciu historycznego minimum, liczba śmiertelnych wypadków na polowaniach ponownie rośnie w sezonie 2024-2025. Według rocznego raportu Francuskiego Urzędu ds. Różnorodności Biologicznej (OFB) liczba ta wynosi „11 ofiar śmiertelnych wśród myśliwych w porównaniu z 6 w poprzednich dwóch latach”. „Ogólny trend w ciągu 25 lat pozostaje bardzo dobry”, ze spadkiem liczby wypadków o ponad połowę, „ale musimy zachować czujność” – powiedział dyrektor generalny OFB, Olivier Thibault.
„Poczyniliśmy ogromne postępy w kwestii myśliwych, szkolenie działa dobrze, ale tendencja ta może znów się nasilić” – ostrzega, wymieniając trzy obszary budzące obawy: błędy w obchodzeniu się z bronią, nieuwzględnianie warunków polowania oraz wzrost liczby polowań interwencyjnych organizowanych w celu ochrony upraw przed atakami dzików lub jeleni.
Szesnastu nie-myśliwych zostało rannychJuż trzeci sezon z rzędu śmiertelne postrzały odnieśli tylko myśliwi, za każdym razem podczas polowania na zwierzynę grubą. Jednak 16 osób niebędących myśliwymi odniosło również obrażenia, w tym trzy poważne, w porównaniu z zerem w roku poprzednim. Wliczając przypadki nieśmiertelne, w tym rocznym raporcie odnotowano łącznie 100 wypadków, co zostało ustalone po zbadaniu każdego przypadku przez agentów OFB.
To również nowy wzrost po rekordowo niskim poziomie 78 wypadków w sezonie 2022-2023. Jednak to odbicie „nie podważa podstawowego trendu strukturalnego: polowania są teraz o połowę mniej podatne na wypadki niż 20 lat temu” – twierdzi biuro odpowiedzialne za szkolenie myśliwych i wydawanie licencji łowieckich. W latach 2001-2010 liczba wypadków wahała się od 146 do 203 na sezon, w tym od 15 do 31 śmiertelnych.
W zeszłym roku „na 11 wypadków śmiertelnych pięć było spowodowanych problemami z obsługą broni, na przykład przeładowywaniem w pobliżu samochodu lub nieuważnym zachowaniem pozycji strzeleckiej” – wyjaśnia dyrektor generalny OFB. Z kolei „nieuwzględnienie czynników środowiskowych stanowi jedną trzecią wypadków nieśmiertelnych” – dodaje, podając przykład strzelania w żywopłot lub nieprzestrzegania prawnie obowiązujących kątów strzału.
Podkreśl „szkolenie i przekwalifikowanie”„Trzeba pamiętać, że strzelając do grubej zwierzyny, kula może być zabójcza z odległości 1500 m, dlatego trzeba być świadomym, gdzie wyląduje” – dodaje Olivier Thibault.
Trzeci punkt obserwacyjny dotyczy polowań w pobliżu pól: „prosimy myśliwych o coraz większą regulację (populacji zwierzyny łownej, przyp. red.), aby ograniczyć szkody” w uprawach, głównie te wyrządzane przez dziki. „To coraz częściej prośba o interwencje doraźne, to nie jest zwykłe, dobrze skalibrowane polowanie na znanym terenie” – podkreśla wysoki rangą urzędnik. Trzy z jedenastu przypadków śmiertelnych miały miejsce w takich warunkach.
Aby utrzymać ten trend spadkowy, kluczowe jest „szkolenie i przekwalifikowanie przez całe życie”, podkreśla Olivier Thibault. Od 2020 roku myśliwi, z których najstarsi uzyskali licencję bez egzaminu praktycznego, przechodzą dziesięcioletnie szkolenie. „Wszyscy będą musieli je ukończyć do 2030 roku” – mówi szef OFB, z zadowoleniem przyjmując fakt, że „44% aktywnych myśliwych ukończyło dziesięcioletnie szkolenie”. „To pokazuje, że federacje grają w tę grę” – dodaje.
Le Progrès