Aude. Spłonęło co najmniej 16 000 hektarów, 28 km zostało objętych, ponad 2500 strażaków... Pożar w liczbach

Największy pożar tego lata na południu Francji zniszczył już powierzchnię równą ponad 228 500 boisk piłkarskich, czyli 1,5-krotnie większą od powierzchni Paryża.
Pożar szalejący w departamencie Aude od wtorku jest pełen superlatywów. Największy letni pożar Francji strawił w ciągu 24 godzin 16 000 hektarów roślinności w 15 gminach departamentu Oksytańskiego – to równowartość ponad 228 500 boisk piłkarskich i 1,5-krotność powierzchni Paryża.
Okrzyknięty już „pożarem XXI wieku ”, pożar, który wybuchł we wtorek krótko po godzinie 16:00 w Ribaute , jest największym pożarem w ciągu ostatnich 50 lat. Tylko jeden pożar, który wcześniej przekroczył 10 000 hektarów od 1976 roku – miał miejsce w Landiras (Żyronda) w 2022 roku.
Ta treść została zablokowana, ponieważ nie zaakceptowałeś plików cookie i innych modułów śledzących.
Kliknięcie przycisku „Akceptuję” spowoduje umieszczenie plików cookie i innych modułów śledzących, a Ty będziesz mógł przeglądać treści serwisu Flourish ( więcej informacji ).
Klikając „Akceptuję wszystkie pliki cookie” , wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie i innych znaczników w celu przechowywania Twoich danych na naszych stronach i w aplikacjach w celu personalizacji i kierowania reklam.
Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, zapoznając się z naszą polityką ochrony danych . Zarządzaj moimi wyborami
Sam pożar w Aude oznaczał równowartość wszystkich hektarów, które spłonęły odpowiednio w 2019, 2020, 2021 i 2024 roku, a także dwukrotność powierzchni z 2023 roku.
W środę rano ogień rozprzestrzeniał się z prędkością 6 km/h, niszcząc prawie 1000 hektarów na godzinę. Od źródła ogień rozprzestrzenił się już na odległość 28 km. Pożar jest tak rozległy, że widać go z kosmosu.
Jedna osoba zginęła, a co najmniej 13 zostało rannych. Wśród nich dwóch mieszkańców trafiło do szpitala, jeden z nich doznał poważnych oparzeń. Jedenastu strażaków zostało rannych, w tym jeden ciężko.
Według wstępnego raportu, który nie precyzuje jeszcze obszaru pożaru, płomienie zniszczyły lub uszkodziły 25 domów i 35 pojazdów. Ponad 2500 domów nadal nie ma prądu, a setki ewakuowanych we wtorek wieczorem mieszkańców jest jeszcze za wcześnie, aby wrócić do domów – ostrzegła prefektura. W gaszeniu pożarów bierze udział 2500 strażaków wspieranych przez 500 pojazdów naziemnych.
Le Progrès