To lek na zmienność OZE. Polska na początku drogi, kolejny boom przed nami?

- Magazyny energii mogą pomóc zapanować nad zmiennością OZE, zaznaczano podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
- Mogą być one przykładowo wykorzystywane do gromadzenia energii wytwarzanej przez fotowoltaikę. A następnie jej oddawania w godzinach wieczornych, kiedy zapotrzebowanie na nią zwykle wzrasta.
- Jak wskazywali uczestnicy debaty "Magazynowanie energii", problemem jest jednak brak odpowiednich modeli wynagradzania za usługi świadczone przez magazyny energii na rzecz systemu.
- Ceny ujemne (energii - przyp. red.) zagościły u nas na stałe. W zeszłym roku pojawiły się na rynku hurtowym - wskazywał Konrad Purchała, wiceprezes zarządu Polskich Sieci Elektroenergetycznych, który był uczestnikiem sesji "Magazynowanie energii", która mała miejsce podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
- Jest kwestia nadwyżki generacji fotowoltaicznej, kiedy świeci słońce, co powoduje, że kumuluje się nadwyżka energii. Ceny ujemne to emanacja problemu braku elastyczności mocy wytwórczych. U nas są to jednostki węglowe, w innych systemach jądrowe. Magazyny energii będą istotne, by nadwyżkę przenieść na godziny wieczorne, kiedy odbiorcy potrzebują więcej energii. Kiedy te magazyny wkroczą na rynek, to te ceny ujemne pójdą w górę - mówił Konrad Purchała.

Zwrócił przy tym uwagę, że sygnały cenowe odzwierciedlające sytuację w systemie mogą się przyczynić do poprawy warunków inwestycji w magazyny energii elektrycznej.
Mogą być one przykładowo wykorzystywane do gromadzenia energii wytwarzanej przez fotowoltaikę, a następnie jej oddawania w godzinach wieczornych, kiedy zapotrzebowanie na nią zwykle wzrasta.
Magazyny energii mogą pomóc zapanować nad zmiennością OZE, poprawiając reżim pracy bloków energetycznych i umożliwiając uniknięcie uruchamiania dodatkowych bloków niezbędnych do pokrycia zapotrzebowania podczas wieczornego szczytu.
Zobacz relację z sesji "Magazynowanie energii":
Barbara Adamska, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii, przyznała, że otoczenie regulacyjne dla magazynów energii nie jest optymalne.
Jesteśmy na początku budowy magazynów energii w Polsce- Ale jesteśmy na początku budowy magazynów energii w Polsce. I zachodzi pytanie, ile projektów rzeczywiście zostanie zbudowanych. To, czy projekty na papierze się zmaterializują, będzie uzależnione od regulacji - mówiła Barbara Adamska. - Deregulacja i liberalizacja będzie ważna. I uproszczona procedura wydawania pozwolenia na budowę magazynów energii na potrzeby własne firm - wskazywała.

Obecnie jedyną usługą, którą magazyny energii mogą świadczyć na rynku, jest udział w aukcjach rynku mocy. Chociaż magazyny energii kojarzy się głównie z odnawialnymi źródłami energii (OZE), to jednak ich rola jest znacznie szersza. Systemy magazynowania stabilizują sieć elektroenergetyczną i mogą współpracować zarówno z odnawialnymi, jak i konwencjonalnymi źródłami energii.
Magazyny przejmują fluktuacje energetyczne, a to umożliwia bardziej efektywne zarządzanie całym systemem. Magazyny mogą przechowywać nadwyżki energii w momencie wysokiej produkcji z OZE i oddawać ją do systemu wówczas, kiedy jest najbardziej potrzebna. Według Polskich Sieci Elektroenergetycznych Polska potrzebuje obecnie co najmniej 10 GW mocy w bateryjnych magazynach energii. A do 2034 r. przewiduje się wzrost tej wartości do ponad 15 GW.
Problemem - wskazywała Barbara Adamska - jest z kolei brak odpowiednich modeli wynagradzania za usługi świadczone przez magazyny energii na rzecz systemu. Obecnie jedyną usługą, którą magazyny energii mogą świadczyć na rynku, jest udział w aukcjach rynku mocy. Potrzeba jednak wprowadzenia modeli wynagradzania magazynów za usługi elastyczności systemu elektroenergetycznego.
- To, że jest tylko rynek mocy, to nie służy nikomu - mówiła Barbara Adamska.
Magazyny energii to przyszłość stabilnego, a przy tym bezpiecznego systemu energetycznegoMagazyny energii to przyszłość stabilnego, a przy tym bezpiecznego systemu energetycznego. Jednak żeby mogły się rozwijać, to muszą mieć jasno określone modele przychodowe.
Krzysztof Müller, prezes zarządu PGE Energia Odnawialna, zwrócił uwagę na to, że magazyny energii są brakującym elementem miksu energetycznego.

- Są one komplementarne względem innych źródeł wytwórczych - zarówno odnawialnych, jak i konwencjonalnych - wskazywał Krzysztof Müller. - Obecnie prowadzimy dwa duże projekty: MEE Żarnowiec oraz MEE Gryfino, współpracujące z siecią najwyższych napięć. Jednocześnie rozwijamy kilkadziesiąt rozproszonych magazynów współpracujących ze źródłami OZE i przyłączanych do sieci dystrybucyjnych, gdzie będą stanowić rozwiązanie problemu lokalnych nadwyżek generacji z instalacji prosumenckich. Chcemy, aby budowane przez nas magazyny nie tylko zapewniały elastyczność krajowemu systemowi energetycznemu, ale również dbamy o to, aby jak największa część tych inwestycji była realizowana przez polskie firmy, wnosząc tym samym wartość dodaną dla całej polskiej gospodarki - podkreślał Krzysztof Müller.
Pierre Guervain, Business Development Management for Battery Storage, TotalEnergies, zwrócił uwagę na rozwój magazynowania energii w bateriach. Wskazał na potrzebę elastyczności na rynku.

- Występują nadal ceny ujemne. Chodzi o to, żeby zamortyzować ryzyko - wskazywał Pierre Guervain.
Michał Wypychewicz, prezes zarządu, dyrektor generalny ZPUE, wskazał, że nie można przewidzieć, jakie będą ceny energii.
- Nie widzę, żeby ceny energii spadały, bo nie ma ku temu podstaw - podkreślał Michał Wypychewicz. - Jest pytanie, o ile będzie drożej. Mówiąc o technologiach, trzeba wyciągnąć wnioski z błędów. Jeżeli chodzi o offshore, to na przykład w Niemczech local content w offshore to 90 proc., a w Polsce 10 proc. Jeśli chcemy, by polski przemysł się rozwijał, to trzeba pomyśleć, co w tym local content możemy dostarczyć - zaznaczał Michał Wypychewicz.

Podkreślił również, że ZPUE jest największym europejskim producentem stacji transformatorowych. A magazyny energii to poszerzenie tego produktu.
- To nasza czwarta grupa produktowa, a za około trzy lata będzie to nasz główny produkt - wskazywał Michał Wypychewicz.
Przemysław Brzywcy, Chief Executive Officer, Polenergia Fotowoltaika, zaznaczył, że spółka współpracuje z wieloma klientami: dużymi i małymi.
- Przedsiębiorstwa stawiają instalacje fotowoltaiczne. Ale jest problem i chcą, aby im pomóc zbudować magazyny energii - zaznaczał Przemysław Brzywcy. - Ceny energii będą niestabilne. Dzięki magazynom energii można to będzie ustabilizować. U klientów indywidualnych magazyny energii przy fotowoltaice to już standard - wskazywał Przemysław Brzywcy.

wnp.pl