Czy koszty programów reagowania na zapotrzebowanie w Kalifornii przewyższają korzyści z nich płynące?

Collin Smith jest kierownikiem ds. regulacyjnych w firmie Leap, która pomaga rozproszonym zasobom energii uczestniczyć w rynkach hurtowych.
Ceny energii elektrycznej w Kalifornii gwałtownie rosną. W październiku gubernator Gavin Newsom wydał rozporządzenie wykonawcze mające na celu rozwiązanie tego problemu, wzywając Kalifornijską Komisję ds. Usług Publicznych do oceny opłacalności programów finansowanych przez płatników i określenia, gdzie wydatki na programy mogą przewyższać korzyści z tych programów. Jednym z trendów wartych zbadania jest rosnąca zmiana stanu w kierunku programów reagowania na popyt po stronie podaży, prowadzonych przez zakłady użyteczności publicznej.
W 2015 r. Kalifornia podzieliła swoje programy DR, tworząc klasę programów znaną jako „DR po stronie podaży” lub SSDR. Ta klasa programów umożliwiła agregatorom DR składanie ofert na zasoby po stronie popytu bezpośrednio na rynku hurtowym w Kalifornii i zarabianie na płatnościach za moc za pośrednictwem programu Resource Adequacy.
Logika była prosta: zarówno ceny energii na rynku hurtowym, jak i ceny mocy w RA są ustalane przez prawa podaży i popytu, co zapewnia najbardziej opłacalne ceny dla tych produktów energetycznych. W rezultacie wykorzystanie tych mechanizmów do pozyskiwania zasobów DR naturalnie nakłoniłoby podmioty obsługujące obciążenie w Kalifornii do pozyskiwania opcji o najniższych kosztach, wspierając długoletni cel Kalifornii, jakim jest rozwijanie programów DR, które mogą w sposób opłacalny zaspokoić potrzeby sieci .
W ciągu ostatniej dekady zewnętrzni dostawcy DR, czyli DRP, zaczęli bezpośrednio uczestniczyć w tych rynkach na dużą skalę, ale Kalifornia pozwala również przedsiębiorstwom użyteczności publicznej będącym własnością inwestorów na uczestnictwo za pośrednictwem ich własnych programów SSDR. Jednak w przeciwieństwie do zewnętrznych DRP, koszty programów prowadzonych przez IOU są w dużej mierze oderwane od dynamiki rynku. Koszty administracyjne zewnętrznych DRP są pokrywane z ich bilansów, więc nie mogą być wyższe niż to, co te DRP mogą odzyskać z rynku. Z kolei koszty administracyjne programów prowadzonych przez IOU są odzyskiwane bezpośrednio od płatników, więc ich koszty mogą być takie, jakie IOU określa jako potrzebne do ich prowadzenia.
Te koszty administracyjne mogą być znaczące. Na przykład koszty Pacific Gas & Electric związane z wdrożeniem swojego starszego programu Capacity Bidding Program w latach 2024–2027 stanowiły 9% całkowitego budżetu CBP na te lata. Koszty administracyjne nowego programu Automated Response Technology (zatwierdzonego w 2023 r.) były jeszcze wyższe i wyniosły 12% budżetu programu. Różnica jest jeszcze większa w kategoriach obiektywnych, ponieważ ART ma większy budżet ogółem ze względu na wyższe zachęty, jakie wypłaca uczestnikom.
Łącznie PG&E ma zatwierdzoną kwotę 4,76 mln USD na koszty administracyjne w ciągu pierwszych czterech lat ART, co stanowi ponad dwukrotność kwoty 2,35 mln USD przydzielonej na CBP w tym samym okresie — pomimo faktu, że oczekuje się, że redukcja obciążenia ART będzie mniej więcej taka sama jak w przypadku CBP. Jednak zaledwie rok po zatwierdzeniu ART, PG&E zażądało dodatkowych 1,97 mln USD na rozszerzenie programu CBP, aby obsłużyć tę samą bazę klientów, do której skierowany jest ART. Oczywiste jest, że ostatnie propozycje PG&E zwiększają koszty dla klientów; mniej jasne jest, czy korzyści z tych programów nadążają za nimi.
Podczas gdy IOU mogą rozsądnie starać się o finansowanie programów, które przynoszą korzyści ich klientom, rosnące koszty energii elektrycznej sprawiają, że kluczowe jest zapewnienie, że budżety te są zgodne z rzeczywistymi potrzebami. Już teraz istnieją dowody na to, że tak nie jest. Na przykład PG&E oświadczyło, że może w pełni sfinansować rozszerzenia swoich programów CBP z niewydanych środków z pierwotnego budżetu. Chociaż wspaniale, że to rozszerzenie nie spowoduje dalszego wzrostu stawek, dlaczego tak duża część budżetu nie została wydana na samym początku? I czy nie byłoby lepiej zwrócić tych niewydanych środków klientom w formie kredytu na rachunek, jak zażądał gubernator Newsom w swoim rozporządzeniu wykonawczym?
Faktem jest, że ponieważ koszty IOU nie podlegają siłom rynkowym, istnieje większe ryzyko, że będą one wyższe niż to konieczne. Pomimo tego polityka CPUC stale nakłaniała coraz więcej klientów do wybierania programów SSDR prowadzonych przez IOU zamiast opcji stron trzecich. Ostatnie decyzje CPUC powiązały lukratywne zachęty, takie jak Automated DR i Self-Generation Incentive Program, z udziałem w CBP lub niektórych taryfach IOU, pomimo faktu, że opcje stron trzecich zapewniają podobne (jeśli nie większe) wsparcie dla sieci. W rzeczywistości powodem, dla którego PG&E zaproponowało rozszerzenie swojego programu CBP, było przede wszystkim uwzględnienie odbiorców SGIP, którzy nie byli w stanie zapisać się do programu DR, który pasowałby do wąskiej listy „kwalifikowanych” opcji CPUC.
W przeszłości CPUC pracowała nad utrzymaniem równych szans między programami SSDR prowadzonymi przez strony trzecie i IOU, uznając, że większy wybór klientów jest ważnym elementem opłacalnego sektora DR. Jednak w decyzji z grudnia 2023 r. CPUC wycofała się z tej zasady, stwierdzając, że „wszelkie działania mające na celu podtrzymanie DRP stron trzecich w odniesieniu do IOU muszą również zapewniać opłacalne korzyści dla podatników”. Skupienie się na opłacalności jest słuszne, ale logika jest odwrotna. DRP stron trzecich są finansowane przez swoich udziałowców i podlegają już presji konkurencyjnej, która utrzymuje ich koszty na niskim poziomie. To programy IOU muszą uzasadniać swoje koszty dla podatników.
Otwarta konkurencja naturalnie obniża koszty, zasada ta jest równie istotna dla DR, jak i dla innych sektorów gospodarki. Kalifornia jednak obecnie zmierza w przeciwnym kierunku, stosując politykę zachęt, która faworyzuje IOU nad DRP stron trzecich. To popycha klientów do programów DR z mniej rozliczalnymi strukturami kosztów i ostatecznie wymaga, aby IOU żądały większych funduszy od podatników w celu rozszerzenia tych programów. Jeśli intencją rozporządzenia wykonawczego gubernatora Newsoma było obniżenie kosztów programów finansowanych przez podatników, obecna polityka CPUC robi coś przeciwnego.
utilitydive