Katastrofalne cofanie się lodowca Perito Moreno jest coraz bliżej.

Artykuł redakcyjny Science, 7 sierpnia (EFE). – Lodowiec Perito Moreno w Argentynie cofa się szybciej, niż wcześniej sądzono. W niektórych obszarach cofnął się w ostatnich latach nawet o 800 metrów, a nowe dowody wskazują, że katastrofalne cofnięcie jest coraz bliżej.
Położony w argentyńskiej Patagonii, 30-kilometrowy lodowiec Perito Moreno, wpisany w 1981 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO, zasilany jest przez Południowe Pole Lądolodu Patagońskiego i uchodzi do Jeziora Argentino.
Badanie przeprowadzone przez argentyńskich i niemieckich naukowców, opublikowane w czasopiśmie Communications Earth & Environment, analizuje sytuację lodowca i ostrzega przed nią.
Perito Moreno jest jednym z najstabilniejszych lodowców w Patagonii i, w przeciwieństwie do większości lodowców zasilanych przez te same pola lodowe, cofnął się zaledwie o około sto metrów między 2000 a 2019 rokiem.
Jednakże nowe badanie pokazuje, że od tego czasu nastąpiło znaczne przyspieszenie cofania się lodowców.
„Chociaż lodowce nie utraciły jeszcze swojego wsparcia i są stosunkowo stabilne, wiemy z przykładów innych lodowców o podobnej dynamice, że gdy te procesy się rozpoczną, są nieodwracalne” – powiedział EFE Lucas Ruiz z argentyńskiego Instytutu Niwologii, Glacjologii i Nauk o Środowisku (Ianigla), jeden z sygnatariuszy badania.
Badania wskazują, że od 2020 r. obserwuje się wyraźną recesję na północno-zachodnim brzegu jeziora Kanału Lodowego, gdzie lodowiec cofnął się o 800 metrów w ciągu zaledwie czterech lat.
Ruiz stwierdził, że „obecnie informacje lub nowe dowody wskazują na to, że katastrofalny upadek lub załamanie są coraz bliżej”.
Badacz wyjaśnił, że gdy mówimy o zapadaniu się lodowca, mamy na myśli bardzo szybkie cofanie się czoła lodowca, z prędkością kilometrów lub ponad kilometra na rok.
Cofanie się przyspiesza, podobne zjawisko miało już miejsce w przypadku dwóch pobliskich lodowców Upsala i Viedma, ale „spodziewamy się, że w ciągu kilku lat front cofnie się o kilka kilometrów, osiągając nową, stabilną pozycję” – twierdzi Ruiz.
Zespół pod kierownictwem Moritza Kocha z Uniwersytetu Friedricha Alexandra w Niemczech wykorzystał dane radarowe do zmierzenia grubości lodu lodowca podczas dwóch lotów helikopterem w marcu 2022 r.
Zmapowali również dno jeziora za końcem lodowca i połączyli wyniki tych badań z danymi satelitarnymi, aby przeanalizować zmiany wysokości powierzchni i prędkości wody w latach 2000–2024.
Jak wynika z artykułu, w ostatnich latach tempo przerzedzania się lodowca na jego końcu wzrosło ponad szesnastokrotnie: z 0,34 metra rocznie w latach 2000–2019 do średniej rocznej wynoszącej 5,5 metra w latach 2019–2024.
Badania wykazały również obecność dużego grzbietu pod końcem lodowca, na którym obecnie się znajduje i co mogło być przyczyną jego stabilności przed 2019 rokiem.
Jeśli obecne tempo topnienia lodowca się utrzyma, odejdzie on od grzbietu, a gdy straci to wsparcie, „cofanie się przyspieszy tak bardzo, że będzie to przypominało załamanie” – powiedział Ruiz, dodając, że „mamy coraz więcej dowodów na to, że ten moment jest bliski”.
Odnosząc się do szybkiego cofania się pokrywy śnieżnej obserwowanego od 2019 r., stwierdził, że „czynnikiem wyzwalającym” była zmiana klimatu, utrata masy spowodowana mniejszą akumulacją śniegu i wzmożonym topnieniem na skutek wzrostu temperatur.
Ruiz dodał, że dostępne informacje, choć nie są częścią obecnych badań, wskazują, że utrata masy lodowca rozpoczęła się kilka lat wcześniej.
Z drugiej strony lodowce reagują na zmiany klimatu powoli, a te, które mają postać zbiorników wodnych, cofają się bardzo szybko.
Pomiary temperatury powietrza w pobliżu czoła lodowca od połowy lat 90. XX wieku do 2020 roku wskazują na wzrost temperatury na przestrzeni dekady o 0,2 stopnia Celsjusza.
W tym okresie latem i wiosną zaobserwowano szczególnie intensywne ocieplenie, które przyczyniło się do zwiększonego topnienia powierzchni – wskazują badania.
efeverde